Kliknij tutaj --> 🌈 nie życz drugiemu co tobie niemiłe

Utrwalono tu też znaną od dawna złotą regułę etyki: „Co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie” (Mt 7, 12), funkcjonującą częściej w formie negatywnej: „nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe”. „Nie czyń drugiemu, co tobie niemiło” 1. Cele lekcji a) Wiadomości Uczeń: • wie, co to są wyrazy bliskoznaczne, • zna formę opisu postaci, • wie, na czym polega ocena postępowania, • wie, co to są zdania pojedyncze nierozwinięte. b) Umiejętności Uczeń potrafi: • gromadzić słownictwo, • stosować wyrazy bliskoznaczne, Learn the definition of 'nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe'. Check out the pronunciation, synonyms and grammar. Browse the use examples 'nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe' in the great Polish corpus. Złota reguła etyczna. Złota reguła etyczna ( zasada wzajemności) — zasada etyczna „traktuj innych tak, jak ty byś chciał być traktowany”; może być również określana w wersji negatywnej: „nie czyń innym tego, czego nie chcesz, by czynili tobie” [1] . Zasadę tę można odnaleźć w dialogach konfucjańskich zawierających nigdy nie staraj sie żle życzyć,widocznie to zło należało do ćiebie, idz i powidz to właścielowi lub spokojnie odejdz, jest wiele miejsc pracy i nie szkaluj na forum bo to jest najłatwiejsze, pamiętaj" nie życz nikomu co tobie nie miłe".Niby jesteś katolikiem "jeśli jesteś bez winy żuć we mnie pierwszy kamieniem" 2 Site De Rencontre Metisse En France. Download Free PDFDownload Free PDFCzas Kultury, 2017Czas KulturyWaldemar KuligowskiThis PaperA short summary of this paper37 Full PDFs related to this paper nie rób drugiemu, co tobie niemiłe Definicja w słowniku polski Definicje nie należy robić rzeczy, których sami nie chcielibyśmy doświadczyć od innych Przykłady Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe. U wilków również mamy najwyraźniej do czynienia ze „złotą regułą” – „Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe”. Literature 86 Moim zdaniem, również do tego przypadku odnosi się ta oto odwieczna mądrość: Nie rób drugiemu tego, co tobie niemiłe! Literature Dostępne tłumaczenia Autorzy Zasada Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe – to zasada, którą znamy od dzieciństwa. Nie dałoby się żyć w społeczeństwie, gdyby większość jej nie przestrzegała, a pozostała mniejszość nie została do przestrzegania skłoniona, przez sąsiadów lub w bardziej skrajnych przypadkach, przez tzw. służby porządkowe. To podstawa życia wśród ludzi. Ale poza kryterium czysto praktycznym – żeby w ogóle dało się razem żyć, jest w tym jeszcze jeszcze jeden powód, dla którego ta zasada jest ważna. Nie dotyczy innych ludzi, ale nas samych – to jak traktujemy innych do nas wróci, nie tylko w formie zewnętrznej kary, lub korzyści, ale przede wszystkim w naszej psychice. Dlaczego? Bo jeżeli zachowujemy się w życiu w określony sposób, to spodziewamy się, że inni również są gotowi lub zdolni do tego, aby robić tak samo. Bo świat postrzegamy zawsze z własnej perspektywy. Jeżeli kłamiemy, to od innych spodziewamy się kłamstw. Jeżeli jesteśmy gotowi pomóc na ulicy zupełnie obcej osobie, tylko dlatego, że takiej pomocy potrzebuje, to spodziewamy się, że my również taką pomoc otrzymamy od obcych ludzi, jeśli będziemy jej potrzebować. Bo świat postrzegamy przez pryzmat siebie i takie zachowania jak nasze uważamy za naturalne. Dlatego jeśli obgadujemy innych, to spodziewamy się, że oni obgadują nas. Jeśli pod kimś kopiemy dołki, to spodziewamy się, że ktoś też może zacząć kopać dołki pod nami. A wtedy ciągle jesteśmy czujni i rozglądamy się wokół, wiecznie gotowi do ataku i obrony. To nie jest bardzo miłe życie. Oczywiście ludzie wokół bywają różni. I mili i zupełnie nie. I jeśli spotyka nas coś nieprzyjemnego, to niekoniecznie jest dowód na to, że my postępowaliśmy tak samo. Dobrych ludzi również czasem spotykają złe rzeczy. I trzeba o tym pamiętać, zamiast ufać każdemu na ślepo. Ale różnica, która wpływa na jakość naszego życia, polega na tym czego się zwykle spodziewamy. A spodziewamy się tego co sami dajemy. Jeśli ktoś sam jest życzliwy, to spodziewa się życzliwości. Jeśli ona go nie spotka, to uzna to za odosobniony przypadek, wyjątek potwierdzający regułę, bo w jego świecie ludzie generalnie są życzliwi, bo on taki jest. Jeśli jednak ktoś życzy innym źle, plotkuje, oczernia ich, oszukuje i kłamie, to tego samego naturalnie spodziewa się od innych. Wtedy w jego przekonaniu świat wypełniony jest ludźmi, którzy gotowi są go oszukać, skrzywdzić, oczernić i cieszyć się z jego porażek. I w takim właśnie świecie żyje. Pełnym zagrożenia. A wtedy to smutny świat. Skutki Wtedy to jest bardzo trudne życie z przekonaniem, że w każdej chwili może nas spotkać coś złego od innych. Bo zakładamy, że ci inni są podobni do nas. A zakładamy to zawsze. Zobacz jak żyli znali z historii dyktatorzy. Nie spali, jedli tylko sprawdzone potrawy, pełni paranoi i przekonani, że wszędzie czai się spisek i każdy chce ich zamordować. I czasem żyli tak przez lata. I takie właśnie życie, to największa kara za niezbyt piękne postępowanie i to kara, którą wymierzamy sobie sami. Świat może nam również odpowiednią karę wymierzyć, gdy któryś z naszych postępków wyjdzie na jaw, a jeśli nie wyjdzie i nie wymierzy, to, to co robimy i tak nigdy nie pozostanie bez wpływu na nas. Bo to my musimy później żyć ze światem, jaki w efekcie tego jak myślimy i co robimy, stworzyliśmy w swoim umyśle i wokół siebie. Stąd właśnie nieprzemijająca mądrość rady: „Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe”. Bo jeśli uczynisz, to nigdy nie pozostanie to bez wpływu na Ciebie. Wszystko co robimy w końcu do nas wraca. Żyjąc w XXI wieku mówimy coraz częściej o potrzebach i pomocy osobom niepełnosprawnym, jest wiele osób, które dostrzegają ludzką krzywdę, a reportaże w telewizji ukazujące cierpienie innych nie przechodzą bez echa. Zawsze znajdą się dobrzy ludzie, którzy pomogą. Ciągle jednak okazuje się, że głupota ludzka nie zna granic. Mieszkam na jednym z osiedli w Kobyłce, wychowujemy z mężem dorosłą niepełnosprawną córkę, borykaliśmy się od urodzenia z jej chorobą, natrafialiśmy na bezdusznych lekarzy, urzędników, a przede wszystkim na ludzi, którzy nie rozumieli, czy nie starali się zrozumieć nas rodziców i chorego dziecka, które ma prawo do godnego życia i godnego traktowania. Choroba dziecka i ciągła ,,walka” o wszystko, trudności z załatwianiem różnych spraw powodują, że nie wszyscy rodzice wytrzymują to psychicznie. My jak dotąd jesteśmy od 33 lat wciąż razem i razem pokonujemy trudności życia codziennego, ale u innych bardzo często dochodzi do rozpadu rodziny. Zarówno my rodzice jak i nasze młodsze dwie ,,zdrowe” córki doświadczaliśmy od ludzi wielu upokorzeń. Jedna córka była odtrącana przez rówieśników tylko dlatego, że miała chorą siostrę , wyśmiewanie, wytykanie palcami było na porządku dziennym. Ja kiedyś usłyszałam, że jedna pani nie mogła znieść jak jej syn siedział obok mojej chorej córki w samochodzie, jakby była trędowata. Miałam problemy z przyjęciem dziecka na 2-3 godziny do przedszkola, bo usłyszałam, że tu są inne dzieci i… mogłabym tak wymieniać jeszcze wiele przykładów. Rodziny, które mają chore dzieci z czasem obojętnieją, izolują się od innych, a spotkania towarzyskie ograniczają się do osób, które mają podobne problemy. Wiele osób niepełnosprawnych całkowicie izoluje się od świata i pomimo, że powstają placówki dla nich, gdzie mogą spędzić aktywnie czas, niektórzy niestety boją się wyjść do ludzi – ludzi, którzy jeszcze teraz w XXI wieku potrafią dopiec do bólu. Inni mają problemy gdzie wyjechać na urlop: na Kretę a może do Chorwacji? Jakie buty wybrać? Czy może zamiast butów sukienkę kupić? A nasze problemy dotyczą tego, gdzie wyleczyć dziecku zęby? Który szpital udzieli pomocy medycznej naszej córce,? Czy wreszcie to pytanie najważniejsze – co zrobimy, gdy nam, rodzicom, zacznie ,,szwankować” zdrowie i kto wtedy zajmie się naszą córką? Czeka ją dom opieki, gdzie w takim domu takich osób jak ona jest około setki i nie oszukujmy się – nie będzie w nim miała takiej opieki i miłości jaką ma w domu rodzinnym. Ostatnio głupota ludzka osiągnęła najwyższy można rzec pułap na naszym osiedlu. Rozpętała się awantura wywołana przez jednego pana i panią i wciąganie w nią innych mieszkańców osiedla w protest przeciw wyznaczeniu jednego z dwóch miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych. Krzyki pod naszym adresem, że to bezprawnie, że załatwiliśmy sobie miejsce, a nawet groźby typu: ja was i tak załatwię i tego znaku tu i tak nie będzie . Zostało nawet napisane pismo do administracji osiedla z prośbą o zlikwidowanie jednego miejsca, pod którym podpisali się niektórzy mieszkańcy. Słyszałam jak jedna pani narzekała, że nie będzie można teraz podjechać nawet z zakupami. Przecież na innych osiedlach już od dawna są takie miejsca, które powinny być jak najbliżej wejścia do bloku i chyba to powinno być oczywiste dla wszystkich. Zadaję sobie pytania: dlaczego i o co cała ta awantura? Ale zaraz odpowiedź nasuwa mi się sama – ten kto nie ma osoby niepełnosprawnej w rodzinie nie zrozumie, a dla niektórych niepełnosprawność to – tylko wózek inwalidzki. Wyznaczone miejsca są dla tych, którzy mają uprawnienia do korzystania z nich, a na znaku nie ma przecież imienia i nazwiska osoby niepełnosprawnej. Ta pani z panem dopięli swego, jedno miejsce zostało zlikwidowane i pewnie teraz mają satysfakcję, bo powiedziała przez telefon z triumfem: i co wygraliśmy! Ale z kim Pani wygrała proszę Pani? Z osobami niepełnosprawnymi? Takim zachowaniem Państwo pokazaliście tylko publicznie jaki stosunek macie nie do nas jako do sąsiadów, ale do wszystkich osób niepełnosprawnych, a na zlikwidowanym miejscu i tak parkują samochody osób ?zdrowych?. Przykro, że wśród nas mieszkają tacy ludzie, którym przeszkadzają rzeczy oczywiste i chcą zademonstrować swoją wyższość, pokazać kto tu rządzi, pokazać gdzie mamy zająć miejsce w szeregu. Na koniec chcę dodać, że nikt nie może przewidzieć, czy w przyszłości jedno z tych miejsc nie będzie potrzebne tym, którzy tak krzyczą! Mieszkanka Kobyłki {"id":"470201","linkUrl":"/film/Nie+r%C3%B3b+drugiemu+co+tobie+niemi%C5%82e-2007-470201","alt":"Nie rób drugiemu co tobie niemiłe"}Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły. {"tv":"/film/Nie+r%C3%B3b+drugiemu+co+tobie+niemi%C5%82e-2007-470201/tv","cinema":"/film/Nie+r%C3%B3b+drugiemu+co+tobie+niemi%C5%82e-2007-470201/showtimes/_cityName_"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} Na razie nikt nie dodał opisu do tego filmu. Możesz być pierwszy! Dodaj opis filmu Czasem jest tak, że tytuł służy do podkreślenia zawartego "przekazu", ponieważ sama realizacja nie miałaby żadnego ambitniejszego działania i tak jest niestety i tutaj. Można to już przewidzieć przy rozpoczęciu oglądania, a szkoda, ponieważ samo wykonanie animacji, oraz scenografii zasługuje na niski ... więcej

nie życz drugiemu co tobie niemiłe